Price: $86.00. Novodalin. AMG-310. Apricot seed extract (amygdalin) High-dose injectable B17 3g Amygdalin per vial. Box with 10 vials. All Novodalin products are manufactured following GMP's and Dr. Ernst T. Krebs Jr. genuine method of extraction. Extracted only from bitter raw apricot seeds. tak mě to nedalo a chci se podělit s ostatními,jaký další pokus zase robím. Řekl jsem si ,že než budou na zahradě merunky a v nich pecky a v nich jádra s vit.B17 a já budu moci konzumovat - tak co tak zkusit procedůru ala MGR. Generally speaking, most healthy adult men and women should consume approximately 2.4 micrograms of vitamin B12, 1.3 milligrams of vitamin B6, 400 micrograms of folate, 5 milligrams of pantothenic acid and 30 micrograms of biotin. Men need 16 milligrams of niacin, 1.2 milligrams of thiamin and 1.3 milligrams of riboflavin, while women should Vitamina B-17 amigdalina, 100mg, 100 cápsulas | Amazon.com.br Amigdalina / Vitamin B17 / Novodalin / www.b17-sklep.pl Amigdalina B17 22,80mg 60kaps Medicaherbs Sklep Evita Možemo živeti i 100 godina bez njega. Ova fitohemikalija još manje je lek protiv karcinoma. Priča o B17 kao vitaminu i leku protiv raka, jedna je od „najvećih promocija nadrilekarstva u istoriji medicine“, ističu stručnjaci. I pored svega, B17 se i dalje prodaje kao „vitamin“, a teško oboleli ga doživljavaju nekada i kao B vitamins are a class of water-soluble vitamins that play important roles in cell metabolism and synthesis of red blood cells. [1] They are a chemically diverse class of compounds, but are associated in diet, often occurring together in the same foods. [1] Dietary supplements containing all eight are referred to as a vitamin B complex. KNX0. witamina B17, amigdalina, letril... Co sądzicie o leczeniu glejaka wielopostaciowego witamina b17?? Ma ktos moze juz doswiadczenie z tym radzajem leczenia tego dziadostwa?? Prosze bardzo mi zalezy na konkretnych i sczegolowych odpowiedziach... sikorek20 nowy Posty: 22Dołączył(a): N wrz 06, 2009 9:54 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez Crono5 » Pn wrz 07, 2009 6:34 pm Tutaj byla historia wyleczenia GBM z uzyciem DCA i B17 tlumaczona z thedcasite: tez chyba uzywala w terapii siostry Crono5 *** Administrator *** Posty: 1424Dołączył(a): Wt lut 06, 2007 11:46 pmLokalizacja: Wroclaw /Praszka Prywatna wiadomośćStrona WWWMSNM/WLMICQ Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez sikorek20 » Wt wrz 08, 2009 10:33 pm A wiec nikt wiecej nie probowal z b17?? Potrzebuje komentarzy co do tej metody leczenia... Czy oplaca sie to brac itd... sikorek20 nowy Posty: 22Dołączył(a): N wrz 06, 2009 9:54 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez monika09 » Śr lis 04, 2009 4:42 pm My na początku choroby otrzymaliśmy informacje o od koleżanki ze stanów ,gdzie podobno można ją kupić .Rozmawiałam z onkologiem prowadzącym córkę i lekarze zdecydowanie zabraniają jakichkolwiek witamin z grupy b,które to podobno powodują wzrost komórek artykuły dotyczące cudownych właściwości B17 sama nie wiem co o tym myśleć .My nie zdecydowaliśmy się na takie leczenie .Podobno na allegro można kupić pestki moreli ,które zawierają tą witaminę .Ja osobiście nie znam nikogo kto stosowałby tą metodę. monika09 nowy Posty: 49Dołączył(a): Śr sie 26, 2009 1:33 am Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez sikorek20 » Pt lis 06, 2009 5:46 pm No to troche mnie zmarwilas, od pocztku choroby mojej mamy podaje jej wit b17 i okolo 20 pestek moreli dziennie. Zdecydowalem sie gdyz mam znajomego, ktory zazywa ta witamine i skutki sa dobre a mianowice w ciagu 2 lat jego guz prawie znikl... tyle ze jest to nowotwor niezlosliwy mozgu. sikorek20 nowy Posty: 22Dołączył(a): N wrz 06, 2009 9:54 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez monika09 » Pt lis 06, 2009 11:00 pm Moją intencją nie było odwodzenie cię od podawania witaminy ,uważam że każdy z nas ma prawo pytać,szukać..Spróbuj zapytać waszego lekarza co tym myśli ,niekoniecznie wspominając ,że mama to już dostaje .Może będzie miał inne informacje . monika09 nowy Posty: 49Dołączył(a): Śr sie 26, 2009 1:33 am Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez mati » Śr mar 03, 2010 2:56 pm uzywasz b17 w postaci pestek czy amigdaliny?2 Twój znajomy w jakiej postaci uzywa b17 i jak duzo tego je ?My uzywamy teraz pestek ale kupuję czystą amigdaline. mati świeżynka Posty: 18Dołączył(a): Cz lut 04, 2010 2:29 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez sikorek20 » Cz mar 04, 2010 11:22 am Juz nie uzywam b17 (brak pieniedzy), ale wkrotce znowu zaczne ja podawac. A podawalem w postaci pestek (ok 20-25 dziennie) oraz tabletki z meksyku 2x500mg 3 razy dziennie. A moj znajomy zazywa tylko pestki( roznego rodzaju - najczesciej moreli) nie wiem ile, ale on ma guza niezlosliwego, wiec walka z nim byla o wiele prostsza. sikorek20 nowy Posty: 22Dołączył(a): N wrz 06, 2009 9:54 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez walczacy » Śr paź 27, 2010 11:49 am Witamodświeżę trochę temat, gdyż jestem nim bardzo zainteresowany. Z tego co wiem to nie ma co pytać lekarzy gdyż oficjalnie ta witamina np. w Stanach jest zakazana w sprzedaży. Według różnych informacji powód jest banalny - koncerny farmaceutyczne nie mogą opatentować leków ją zawierających (bo witamina powszechnie występuje w pożywieniu) stąd za wszelką cenę starają się dowieść że jest nieskuteczna i szkodliwa. Ma to jakiś sens według mnie. Podobno ludzie ze Stanów jeżdżą na leczenia tą wit. do Meksyku Moja przygoda z glejakiem zaczęła się trzy tygodnie temu, kiedy u taty zdiagnozowano guza mózgu. Byliśmy w Bydgoszczy na biopsji, wynik - glejak 3stopnia na pniu mózgu, nieoperowalny. Dr. Furtak nie podjął się operacji, skierował nas na chemię i radio. Dr. Marchel z Warszawy rozłożył ręce i powiedział, że nożem nie da się nic zrobić i też tylko chemia i radio terapia. Jutro jadę do Katowic do dr. Majchrzaka na konsultacje ale nie spodziewam się cudów... jedyne co nam chyba pozostało to terapie alternatywne i dlatego postanowiliśmy spróbować z wit. B17 (oprócz radio i chemioterapii). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeżeli to tylko powstrzyma rozrost guza to już będzie duży sukces... mam nadzieję, że uda nam się spędzić Boże Narodzenie razem tym bardziej, że 4 tyg. temu urodziła mi się córka i byłyby to pierwsze święta z dziadkami... walczacy świeżynka Posty: 1Dołączył(a): Pt paź 22, 2010 10:47 am Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez nastka25 » Śr paź 27, 2010 12:36 pm Mój Tata rozpoczął terapię NaDCA niedawno. Może Wy również chcecie się na tą terapię zdecydować? Gdybyście chcieli to proszę do mnie napisać na maila, a ja postaram się udzielić wszystkich niezbędnych informacji. nastka25 swój człek Posty: 129Dołączył(a): So lis 21, 2009 6:49 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez clooney » Wt kwi 12, 2011 7:34 pm Czytałem jakiś czas temu artykuł , w którym opisano pewne plemię mieszkające na odcietej wyspie... okazało się, że członkowie tego plemienia nigdy nie chorowali na raka... zbadano ich i stwierdzono , że mają wielokrotnie podwyższony poziom witaminy B17 w organizmie... okazało się ,że spozywali duże ilości moreli... Poszukam więcej szczegółów o tej witaminie i umieszczę na forum... W ramach doktoratu zajmuje sie nowoczesnymi technologiami medycznymi pomagającymi zwalczać raka (microarray, nanotechnologia, terapia genetyczna, naturalne substancje o potencjale antynowotworowym) clooney bywalec Posty: 77Dołączył(a): Pt cze 13, 2008 10:48 pmLokalizacja: Bochum Prywatna wiadomośćICQ Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez IsaIsa » Wt lip 05, 2011 10:44 pm Czy ktos wie, czy jakis homeopata w Polsce prowadzi kuracje b 17? szukam go dla mojego ojca, ktory moglby by uniknac podrozy do NiemiecJesli ktos jest zainteresowany kuracja w niemczech, chetnie pomoge... IsaIsa świeżynka Posty: 1Dołączył(a): Wt lip 05, 2011 10:33 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez rokson » Pn sie 22, 2011 3:42 pm WitamChciałbym zaznaczyć, że jestem tu nowy:) i do tej pory nikt nie wykrył u mnie raka, mam również nadzieje, że nigdy do tego nie dojdzie. Ostatnio jednak zmarła Babcia mojej lubej. Nie brała całej chemii i w sumie rodzina zadecydowała, że nie będą mówić babci całej prawdy o jej stanie zdrowia. Przez chwile ją tylko brała po czym z niej zrezygnowała ponieważ, bardzo źle się po niej czuła. Lekarze zresztą nie rokowali zbyt dobrze ponieważ babcia miała już podeszły wiek. Ale możliwe, że dzięki temu, że stworzyli wokoło niej bardzo opiekuńczą i życzliwą otoczkę, żyła jeszcze przeszło 6 lat. Za każdym razem jej coś dolegało występowały jakieś objawy raka to bagatelizowali problem, żeby babcia żyła w świadomości że wszystko jest w porządku i niedługo to przejdzie. Kochała swój ogródek kwiaty i bardzo dobrze czuła się w swoim środowisku. Nieraz naprawdę wydało się, że babci nic nie jest, a potem znowu miała różne ataki. Tak czy siak jeszcze długo żyła niż rokowali lekarze. A teraz do rzeczy jeżeli chodzi o materiały z jakimi się spotkałem o B17. Nie znalazłem na pewno żadnych badań. Jedynie rzeczy gdzie niby byli jacyś lekarze i doktorzy, którzy niby gdzieś tam zajmowali się tą witaminą (np. w Meksyku). Nie wiem czy w ogóle można nazwać to witaminą bo nigdzie jako taka nie została zatwierdzona. Przez cały okres jak ją szukałem znalazłem niewiarygodne uzdrowienia, ale nigdy konkretnych danych o leczonych osobach oraz tych osób. Możliwe, że trzeba by było bardziej przyłożyć się do szukania czegoś na ten temat. Ja niestety poświęciłem na to kilka dni i skończyłem na znalezieniu kilku filmików oraz forum, a także na mapie google znalazłem klinikę (tą Meksykańską) co spowodowało dotarcie do strony tej kliniki. Da się ją znaleźć po wpisaniu nazwy tego doktora, który leczy tą techniką. Znalazłem także kilkanaście stron niezbyt istotnych stron. Tu jest trochę po angielsku oraz ta klinika: jest po hiszpańsku, ale w prawym górnym rogu można znaleźć flagę i po wciśnięciu jej strona będzie po angielsku: z ta witaminą zacząłem kiedy natknąłem się na filmik z youtube: tu 6 części tego filmiku i oczywiście niektóre rzeczy przynajmniej jak dla mnie są niewiarygodne co może ta witamina zadziałać. jest też w internecie sporo stron o B17, migdalinie i Laetrile i tym podobne nazwy oraz miejsca gdzie można ją kupić lub z jakich owoców, warzyw, nasion itp można jej dostarczyć organizmowi. Natknąłem się również na forum gdzie jacyś ludzie ją stosowali oraz ludzie którzy ją negowali. Niestety te wszystkie osoby gdzieś się pourywał i do końca nie wiem czy komukolwiek udało się wyleczyć. Wiem natomiast tyle, że jedna osoba stosowała terapię leczenia niekonwencjonalnego i też niestety jej się nie link do forum (może się komuś przyda): ... e=0&temp=1św. pamięci Autor tego wątku myślę że pozostawił trochę dość ciekawych rzeczy na ten temat, dyskusję z młodym doktorem oraz wątki dziewczyn, które opowiadały coś o sobie, więc jak kogoś interesuje to niech wątki dziewczyn :Kawakasia - jest prawie na końcu (nie bierze za bardzo udziału w dyskusji, ale opowiada jak się wyleczyła)oraz wątek DUELL która również prowadziła wątek ze specjalistami na stronie: ... d8d1#14571 niestety jej wątek się ucina ale zostawia sporo informacji na temat diety jednak nie czytać samych wątków z udziałem tych osób które wymieniłem, ale całe forum (ma tylko 5 stron) od początku i do samego końca. Może ktoś znajdzie dla siebie jakieś istotne informacje. Na końcu tego forum jest link dzięki, któremu znalazłem właśnie to forum. Więc jeżeli to jakiś spam i każdy widział tamto forum to przepraszam moderatora:), ale znajdując ten temat pomyślałem, że odpiszę to co też powiedzieć, że wklejam tu informacje, do których się dokopałem przez krótki okres czasu i nie wiem czy to działa czy nie działa. Osobiście myślę, że może ma jakieś znaczenie profilaktyczne przed zachorowaniem na raka. Oczywiście zaznaczam, że to moje osobiste zdanie. Nie udało mi się potwierdzić tego, że ta metoda ma jakieś znaczenia w leczeniu raka (konkretnych faktów), dość niepokojąca jest informacja że jest tam śmiertelna substancja, choć co niektórzy twierdzą że jest uwalniana kiedy spotyka tylko komórki rakowe. Jest sporo też informacji tak zwanych spiskowych i na pewno działających na ludzką psychikę tym bardziej podczas choroby i łapiących się ostatniej deski ratunku. Niestety nie dokopałem się do żadnych konkretnych danych, przebiegu leczenia, wyników badań lub osób, które wyleczyły się tą substancją. Wątki osób działających na swoją rękę często się urywały w Polsce. Może gdzieś jakieś fora zagranicą mają coś więcej na ten ktoś coś jeszcze znajdzie niech dopiszę. Oczywiście najbardziej interesujące są jakieś konkretne fakty i dane z leczenia osób zaatakowanych przez to rokson świeżynka Posty: 1Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 2:37 pm Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez hebryda » Śr wrz 21, 2011 12:06 pm Witam,Bez komentarza /artykuł dr Rozanskiego/:Witamina B17 – ciekawa koncepcja E. T. Krebs’a mijająca się z rzeczywistością i faktami naukowymiWspominałem już o witaminie B17 i B15 na tej i innych stronach, dzisiaj dorzucę jeszcze garść informacji o komercyjnym preparacie Laetrile i znany potem pod nazwą witaminy B17 – to preparat opracowany przez Ernst’a Krebs’a seniora, a modyfikowany i promowany przez Ernst’a Krebs’a T. Krebs Jr. (1912-1996) pochodził z USA, ukończył University of Illinois (1942 r.), gdzie uzyskał stopień bakałarza sztuk; nie był z wykształcenia ani chemikiem, ani też biochemikiem i nie był synem niemieckiego biochemika Hansa Adolfa Krebsa (1900-1981). Niestety niektórzy autorzy tak zapalają się do opisywania nadzwyczajnych właściwości witaminy B17, że przypisują jej odkrycie Hans’owi Krebs’owi lub czynią Ernst’a Krebs’a synem Hansa. Wprawdzie wcześnie rozpoczął naukę w Hahnemann Medical College w Filadelfii, ale tej akademii nie ukończył (na drugim roku został wydalony). Nie miał prawdziwego stopnia doktora, uznanego przez władze amerykańskie. Wprawdzie przyznano mu “doktora nauk” w American Christian College w 1973 r., za godzinny wykład o preparacie Laetrile, ale niestety szkoła ta nie miała akredytacji ministerstwa edukacji, a stopnie nadawane w tym College nie były Ernst T. Krebs, Junior, 1912-1996, amerykański bakałarz sztuk, pracował nad promocją i właściwościami witaminy B15 i B17 Hans Adolf Krebs (1900-1981), biochemik niemiecki nie miał nic wspólnego z kwestią związaną z witaminą B15 i B17. Opisał cykl kwasów trójkarboksylowych (cykl Krebsa) i cykl mocznikowy (ornitynowy). W 1953 r otrzymał Nagrodę Krebs był synem farmaceuty Ernst’a Krebs’a (seniora, 1876-1970). Ernst Krebs Senior zyskał rozgłos po stosowaniu preparatu z pietruszki w leczeniu grypy oraz wprowadzeniu do sprzedaży syropu Leptinol. Syrop Leptinol został zarekwirowany przez FDA, bowiem wnioski rejestracyjne i dokumentacja z nim związana okazały się oszustwem. Leptinol był sprzedawany jako lek na koklusz, gruźlicę, zapalenie płuc i astmę. W latach 40. E. Krebs senior zaczął promować nowy lek leczący raka, o nazwie Mutagen, który był mieszaniną enzymów trzustkowych, głównie ojciec jak i syn opracowali preparat komercyjny o nazwie Laetrile, który Ernst Krebs junior opatentował w Amerykańskim Urzędzie Patentowym, jako preparat do leczenia zaburzeń trawiennych. Wraz z ojcem podawał środek najpierw zwierzętom, potem Ernst T. Krebs zaczął w latach 40 i 50 podawać Laetrile ludziom chorym na raka, co przyniosło mu sławę. Prowadził też badania nad witaminą B15, czyli kwasem pangamowym. Krebs przyjął teorię szkockiego embriologa John’a Beard’a (1857-1924) “Unitarystyczna Trofoblastyczna Teoria Raka”, wg której rak powstaje z komórek trofoblastu, które nie zostały zniszczone przez enzymy trzustki w odpowiednim czasie. Trofoblast występuje w blastocyście i pępowinie i uczestniczy w odżywianiu rozwijającego sie zarodka. Stąd wzięła sie koncepcja leczenia nowotworów za pomocą preparatów z trzustki, a potem wyodrębnioną trypsyną. John Beard (1857-1924), embriolog z Uniwersytetu w Edynburgu, autor Unitarian Trophoblastic Theory Cancer z 1902 r. (źródło obrazka: dorobił do tej teorii kolejną, że Laetrile zabija te “błąkające się” komórki trofoblastu, a nawet założył w 1945 r. Fundację Pamięci J. Beard’a, aby wdrożyć i opracować teorię trofoblastycznego pochodzenia raka. W latach 50. głosił hipotezę, że rak jest spowodowany niedoborem witaminy B17. Uważał, że Laetrile jest rozkładany w komórkach rakowych do aktywnego cyjanku, który zabija te komórki. Dzieje się to pod wpływem enzymu beta-glikozydazy, którego ma być więcej w tkance nowotworowej. Niestety współczesne badania biochemiczne nie potwierdziły tej teorii, a nawet dowiodły, że poziom glikozydazy w komórkach rakowych jest różni się Laetrile od amigdaliny?Laetrile jest półsyntetyczną pochodną amigdaliny. Pod względem chemicznym to mandelonitrile-beta-glucuronide (glukuronid nitrylu kwasu migdałowego), tak przynajmniej wynika z patentu. Jest to związek spokrewniony z nitrylozydami (glikozydami cyjanogennymi) występującymi w roślinach. Laetrile nie jest nowatorską koncepcją leku. Spokrewniona z Laetrile’m amigdalina została odkryta w 1830 r. przez francuskiego chemika Pierre Jean Robiquet (1780-1840). Syntezę amigdaliny przeprowadził R. Kuhn i niezależnie W. Haworth w 1924 r. Jak podaje wybitny toksykolog D. G. Barceloux (2008 r.), analizy Laetrile wykazały, że preparat ten nie spełnia wymogów określonych w dokumentacji patentowej i zawiera najczęściej z założenia nie miał być amigdaliną naturalną, ani też prunazyną, oryginalny preparat różni się od nich budową. Amigdalina naturalna jest beta-gencjobiozydem nitrylu kwasu D(-)-migdałowego = D(-)mendelonitrile-gentiobioside. Prunazyna (prunasin) to D(-)-mandelonitrile-D-glucoside (glukozyd nitrylu kwasu D(-)-migdałowego). Prulaurazyna to DL-mandelonitrile-D-glucoside (glukozyd nitrylu kwasu DL-migdałowego). Amigdalina jako lek (wraz z dawkami) została opisana przez dra Fr. Oesterlena w “Handbuch der Heilmittellehre” w 1861 r., sporo miejsca poświęcono jej w “Hagers Handbuch der Pharmazeutischen Praxis” w 1938 witaminy B17 panuje bardzo dużo nieporozumień i niejasności. Krebs miał sporo nieprzyjemności wskutek zalecania tego związku w leczeniu raka. Jednocześnie dzięki rozgłosowi i sprzedaży preparatu Laetrile zarobił sporo pieniędzy. Jako oryginalny preparat Laetrile nie może być produkowany, bowiem jego sprzedaż jako leku jest zabroniona. FDA, National Cancer Institute US oraz szwajcarska Pharmavista odradzają stosowanie witaminy B17 w zakresie leczenia nowotworów. Gdy US Food and Drugs Administration zabroniło sprzedaży Laetrile wówczas produkcję przeniesiono do Meksyku. Zaczęto wówczas promować ten preparat pod nazwą witaminy B17, jako naturalne źródło substancji leczącej i zapobiegającej rynku dostępne są liczne mniej lub bardziej udane substytuty Laetrile. Aby nie narazić się inspektorom z różnych instytucji państwowych producenci tego typu środków wykorzystują wyciągi z pestek, tak aby zawsze można było powiedzieć, że jest to swoistego rodzaju suplement. Trudno przecież zabronić zjadania nasion lub sprzedawania przetworzonych nasion powszechnie spożywanych owoców, np. moreli, brzoskwini, albo jabłek. Powstały liczne publikacje szerzące informacje o witaminie B15, głoszące, że sam autor leku stał się ofiarą nagonki ze strony koncernów farmaceutycznych i instytucji rządowych. Stworzono swoistego rodzaju teorię spiskową dziejów wymierzoną przeciwko “biednemu i uczciwemu” E. T. Krebsowi. Szczerze mówiąc sam w latach 80 i 90 w to uwierzyłem, ale gdy dotarłem do informacji o całej tej historii i dokumentacji naukowej o Laetrile zmieniłem swój pogląd na ten temat, a postać E. Krebs’a przestała być dla mnie autorytetem oraz ofiarą. Dla mnie jest to zwyczajny kombinator, który wykorzystywał tragiczną sytuację ludzi chorych na raka. W gruncie rzeczy nie poszukiwał prawdy o swoim wynalazku i nie przyznał się do niebezpieczne dla zdrowia i życia mogą okazać się syntetyczne glikozydy cyjanogenne z niewiadomego pochodzenia, których synteza nie powiodła się i w rezultacie będą one źródłem niekontrolowanej dawki i formy cyjanowodoru lub mogą okazać się także różnego rodzaju kombinacje preparatów, np. Schweizerisches Toxikologisches Informationszentrum opublikowało artykuł z 2005 r. (Ann. Pharmacother. 2005 Sep; 39(9):1566-9) autorstwa Bromley J, Hughes BG, Leong DC, Buckley NA.; Life-Threatening Interaction Between Complementary Medicines: Cyanide Toxicity Following Ingestion of Amygdalin and Vitamin C, w którym przedstawiono antagonistyczną interakcję (amigdalina – laetrile z witaminą C) jaka zaszła na skutek zażywania witaminy C w dużych dawkach (4,8 g/dzień) z równoczesnym przyjmowaniem amigdaliny (w dawce 3 g), u pacjenta z rakiem, lat 68. Doprowadziło to do zaburzeń procesu detoksykacji cyjanków i wystąpienia kwasicy mleczanowej, drgawek i zatrzymania w przyjmiemy, że preparat z witaminą B17 zawiera rzeczywiście nienaruszony glikozyd to wchłanialność tej substancji wynosi 3% spożytej dawki. Jeżeli zażyjemy 100 mg amigdaliny to do krwi przedostanie się jej jedynie 3 mg. Słuszna więc była pierwsza koncepcja Krebs’a, aby Laetrile podawać dożylnie. Niewątpliwie można było wówczas kontrolować zawartość składnika czynnego w ustroju. Ponadto możliwe było dłuższe zachowanie formy chemicznej nitrylozydu (glikozydu) we cyjanogenne są związkami niestabilnymi, szczególnie gdy dostaną się pod wpływ kwasów i enzymów. Tkanki roślinne bogate w nitrylozydy, gdy zostaną uszkodzone – szybko uwalniają enzymy rozkładające glikozydy do cyjanowodoru i cukru. Wyodrębnione glikozydy cyjanogenne w rozcieńczonych kwasach, np. solnym, albo poddane działaniu emulsyny (mieszanina enzymów roślinnych, w których dominuje glikozydaza beta), rozpadają się na aldehyd benzoesowy, kwas cyjanowodorowy i cukier. Enzym zawarty w drożdżach rozkłada amigdalinę na 1 cz. glukozy i nitryl kwasu l-migdałowego. W wyniku ogrzewania ze stężonym kwasem solnym amigdalina daje kwas d(-)-migdałowy. W żołądku zachodzi hydroliza typowa dla rozcieńczonego kwasu solnego, zatem już w przewodzie pokarmowym jest uwolniony cyjanowodór. Nijak się ma więc teoria Krebsa, że komórki rakowe rozkładają glikozyd cyjanogenny co cyjanowodoru, który je zabija. Glikozydy cyjanogenne nie dotrą do tkanki rakowej po podaniu doustnym, więc reakcja taka nie ma w ogóle dodać, że emulsyna nie wszystką amigdalinę rozkłada do cyjanowodoru, aldehydu i dwóch cząsteczek cukru. Część amigdaliny zostanie pozbawiona jednej cząsteczki cukru (glukozy), przez co przekształci się w inny glikozyd cyjanogenny – prunazynę. Ta oczywiście w miarę przebiegu reakcji będzie dalej podlegać oczywistemu rozpadowi. Ślimaki posiadają enzym, który hydrolizuje amigdalinę, uwalniając disacharyd cyjanowodór w przewodzie pokarmowym, w przeciwieństwie do glikozydu cyjanogennego, szybko ulega wchłonięciu do krwi i limfy. Wolne jony cyjanowe są metabolizowane do rodanków z udziałem enzymu siarkotransferazy tiosiarczanowej. Rodanki są 200 razy mniej toksyczne od cyjanków. Metabolizm cyjanów odbywa się głównie w wątrobie. Do przemiany potrzebna jest dostateczna ilość aminokwasów siarkowych, metioniny, cysteiny, cystyny. Przy niedoborze tych aminokwasów dochodzi szybko do zatrucia cyjankami. Część grup cyjanowych jest utleniana do CO2 i kwasu mrówkowego. Cyjanki łączą się również z cystyną, dając kwas 2-iminotiazolidyno-4-karboksylowy, który, podobnie jak rodanki może być wydalony z muszą być wydalone z ustroju, bowiem hamują układ enzymatyczny oksydazy cytochromowej, uniemożliwiając wykorzystanie tlenu przez komórkę. Cyjanki powodują więc uduszenie organizmu wewnątrzkomórkowo. Oksydaza cytochromowa jest obecna we wszystkich komórkach organizmu, także i tych patologicznych (nowotworowych). Nie można więc powiedzieć, że amigdalina dając cyjany spowoduje uśmiercenie tylko komórek rakowych. Nie jest to lek inteligentny, który trafi tylko do nowotworu i tam zahamuje oddychanie. Zahamuje oksydazę wszędzie. Teoretycznie istnieje możliwość skumulowania amigdaliny lub Laetrile (jako glikozydów) w tkance rakowej (np. przez wstrzyknięcie ich bezpośrednio do tkanki w odpowiednim roztworze; droga doustna odpada kategorycznie), następnie wprowadzenie tam glikozydazy, która spowoduje rozpad nitrylozydu do cyjanowodoru i cukru. Teoretycznie miejscowo zaszła by wówczas inhibicja oksydazy. Należy jednak pamiętać, że trudno tę reakcję przeprowadzić in vivo, bowiem tkanka nowotworowa jest najczęściej bardzo silnie unaczyniona i cyjany z pewnością by wydostały się więc, że koncepcja leczenia nowotworów za pomocą glikozydów cyjanogennych jest nierealna w żywym organizmie. Zupełnie pozbawiona sensu przy podawaniu doustnym preparatu, który podlega normalnemu trawieniu i detoksykacji, typowemu dla związków cyjanogennych. hebryda swój człek Posty: 114Dołączył(a): Pn maja 02, 2011 8:27 am Prywatna wiadomość Re: witamina B17, amigdalina, letril... przez sandra89 » N sie 12, 2012 11:35 am Od 2 lat choruje na raka przez dłuższy czas stosowałam witamine B17 , początkowo wyniki znaczenie się poprawiły z czasem nie odczuwałam większych efektów lecz choroba się nie rozwijała z czego byłam bardzo zadowolona. Od dłuższego czasu witamina B17 nie istnieje już na allegro i ciężko ją zdobyć więc zaczełam szukać zamienników. Przeszukując strony internetowe i fora natknełam sie na pozytywne opinie na temat preparatu o nazwie Transfer factor Plus. Opis produktu: ... &Itemid=47Wiele osób które wcześniej stosowały witaminę b17 stwierdziło że transfer factor plus jest jej zamiennikiem dodatkowo dużo tańszym jak również można go legalnie nabyć w Polsce. Początkowo podchodziłam do tedo sceptycznie ale w rezultacie po konsultacji z lekarzem postanowiłam nabyć ten produkt i przyznam że efekt stosowania jest bardzo zadowalający. Ostatnio wyczytałam że tym preparatem leczy sie w szpitalach za granicą ludzi chorych na raka. Preparat stosuję od pół roku i z miesiąca na miesiąc czuję się coraz lepiej. Bardzo chciałabym poznać opinie osób które stosują ten produkt, jakie efekty zauażyliście podczas jego przyjmowania. sandra89 świeżynka Posty: 2Dołączył(a): N sie 12, 2012 11:32 am Prywatna wiadomość Powrót do Inne terapie niekonwencjonalne Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości Przedstawione opinie pochodzą z głównej strony producenta Terezia Company i są przetłumaczone z języka słowackiego lub czeskiego Zuzanna 60 lat Nazywam się Zuzanna i w tym roku będę miała 60 lat. W sierpniu 2010 roku wyczułam na prawym udzie bolesny guz. Nie zwracam na to uwagi ponieważ myślałam że się gdzieś uderzyłam. Po dwóch miesiącach poszłam do lekarza internisty. On zlecił i wysłał mnie na badania. Zdiagnozowali mi krwiaka (wewnętrznego). Zaczęłam zażywać leki na jego usunięcie, jednak po półrocznym leczeniu krwiak nie zniknął, a wręcz rozrósł się – 10/8/9 cm. Rozpoczął się cały szereg nieprzyjemnych badań. Na podstawie wyników rezonansu magnetycznego i kolejnego badania nad pobraną częścią krwiaka został zdiagnozowany nowotwór złośliwy. Oczywiście obawiałam się tego, ponadto guz miał kształt ośmiornicy. Najpierw za pomocą dostępnej literatury zrównoważyłam własną psychikę, następnie odwiedziłam lekarza immunologa, który jest specjalistą w tej dziedzinie. Według jego zaleceń zmieniłam dietę, a także szukałam ratunku w medycynie naturalnej. Moja córka znalazła możliwość leczenia za pomocą witaminy B17. W Internecie odnalazłam firmę, która produkuje jak również sprzedaje witaminę B17. Na szczęście owy produkt dostępny jest w aptekach ( Czechy i Słowacja). Zaczęłam regularnie stosować B17. Czekała mnie jeszcze trudna operacja usunięcia guza. Trafiłam na jednego z najlepszych chirurgów z zakresu onkologii na Słowacji. Podczas operacji lekarze byli zdumieni, że nowotwór się co prawda nie zmniejszył, ale schował/ściągnął swoje ramiona. Po operacji i kolejnym odebraniu próbek z okolic guza dowiedziałam się, że są one negatywne co spowodowało że bardzo mi ulżyło. Operujący lekarz i lekarz pierwszego kontaktu po tym fakcie uznali pozytywne działanie witaminy B17. Zrezygnowałam z leczenia chemio i radioterapią. Nadal stosuje witaminę B17 oraz inne produkty firmy Terezia Company, które w ciężkich chwilach mojego życia bardzo mi pomogły oraz pomogły mi uwolnić się od długoletnich problemów z hemoroidami. Dziękuje moim lekarzom za ich profesjonalizm i to że zaakceptowali moją metodę leczenia. Z serca dziękuję również firmie Terezia Company, która ten produkt produkuje i dostarcza go na rynek. Zyta 66 lat Przepraszam, że przeszkadzam moi listem, ale muszę napisać i również podziękować za to że zażywam witaminę B17. Jestem Słowaczką z Pustych Ułan, ale w roku 1966 wyszłam za mąż za zawodowego żołnierza z Węgier. Mam 66 lat i niestety jestem już wdową. Mieszkam sama na Węgrzech. Przed dwoma laty poddałam się ciężkiej operacji usunięcia guza macicy. Od tej pory zaczęłam zażywać witaminę B17. Jestem pod stałą kontrolą lekarską – chodzę na prześwietlenia i nie mam żadnych problemów co znaczy, że witamina B17 mi bardzo pomaga jak również boczniaki i rokitniki, które stosuje dodatkowo. Bardzo dziękuje, że produkujecie te witaminy, które używam. Kiedy jestem na Słowacji u siostry zawsze kupuje ich więcej żeby, mieć na zapas jak wracam do domu. Już nawet nie wiem ile opakowań kupiłam i ile ich zażyłam ale czuje się świetnie. Jana Miałam długotrwałe boleści w lewej piersi. Podczas badań mammograficznych znaleziono u mnie cystę. Rozpoczęłam 3 miesięczną kurację witaminą B17 Apricarc. Po 6 miesiącach przy kolejnych badaniach stwierdzono, że torbiel zniknęła. Byłam bardzo szczęśliwa, że wszystko się dobrze skończyło. Dzięki sowim doświadczeniom mogę serdecznie polecić witaminę B17 Apricarc, którą nadal czasami stosuję zapobiegawczo przed kolejnymi zdrowotnymi problemami. Anonim Dzień dobry. Produkt B17 Apricarc zakupiłam z powodu torbieli w piersiach. Zużyłam połowę 3-miesięcznego opakowania i podczas badań cysty zniknęły. Super!!!! Moimir 62 lata Całe życie staram się prowadzić zgodnie z zasadami zdrowego odżywiania, tylko chyba odpoczywać i relaksować się nie nauczyłem. Dlatego diagnoza lekarza – rak prostaty był dla mnie dużym zaskoczeniem. Rak się rozprzestrzenił i mam przeżuty w całym organizmie. Przed rozpoczęciem kuracji witaminą B17 moje dolegliwości były tak dokuczliwe, że wręcz nie wiedziałem co mam ze sobą robić- chodzić, czy leżeć?! Boleści w stawach były tak nieznośnie że nie mogłem zgiąć nogi – ciągnąłem nogę za sobą. Wstać rano i wykonać jakieś prace było praktycznie niemożliwe. Wstawałem więc ok. 11 godziny. Co w takiej sytuacji robić? Odwrócić życie o 180 stopni nie jest problemem ale co dalej? Oczywiście w tym przypadku dostaniecie się pod opiekę urologa i onkologa. Ale o takie rzeczy jak witaminy, odżywianie, suplementy diety musicie martwić się sami. Dzięki temu, że od lat interesowałem się zdrowym odżywianiem, wpływem witamin i innych suplementów na ludzki organizm zacząłem szukać pomocy wśród naturalnych preparatów – łącznie z witaminą B17. Bardzo się ucieszyłem, że produkty najwyższej jakości można łatwo pozyskać na Czeskim rynku i jeszcze większą radość mam z tego, że B17 jest połączona z betaglukanem i błonnikiem. Dzięki temu odzyskałem nadzieję. Nie wypada (nie jestem kompetentny) mi opisywać co potrafi letril (B17), ale kto się znajdzie w podobnej sytuacji jak ja, ten nie rozmyśla o przydatności pestek moreli. Jak tonący stara się łapać brzytwy i B17 z betaglukanem. Zażywam 1 raz rano na czczo Grzybowy Kwartet (inny produkt firmy Terezia Company) wraz z witaminą B17 oraz 1 raz wieczorem przed kolacją. Oba produkty działają, są naturalne i w 100% przyswajalne. Po zażywaniu B17 oraz Kwartetu ustały moje dolegliwości żołądkowe, wyraźnie polepszyły się wyniki badań krwi. PSA spadło z 228 na 7,3 ng/ml. Rezultaty są również takie, że nie mam kataru, nie jestem przeziębiony, jestem mniej zmęczony i prawie, że zniknęły u mnie boleści stawów i kości. Co jeszcze dodać? Trzymam się zasad racjonalnego odżywiania – nie sole, nie słodzę, mięso jem dwa razy w tygodniu ( wołowe, jagnięce, cielęce i trochę indyczego). Jem bardzo dużo owoców i warzyw w większości surowe, niedużo ziemniaków. Pije ziołowe herbaty, warzywne soki i wodę, spożywam wyłącznie neutralne potrawy. Wiem że powrót do zdrowia to długi proces, przy którym bardzo pomagają mi Grzybowy Kwartet i witamina B17. Aleksander Vozar, lat 54 Dzień dobry, Moje doświadczenie z waszą firmą rozpoczęło się kiedy niezadowolony opuściłem gastroenterologa i zacząłem się interesować alternatywnym leczeniem. Na podstawie referencji (prasa, znajomi), zacząłem zażywać rokitnik (w kapsułkach), a później przeszedłem na zażywanie B17 Apricarc. Moja przyjaciółka również zaczęła używać waszych produktów. Wasze suplementy używam ok. 2 lat więc mogę potwierdzić, że moje jelita i stolce wyraźnie się poprawiły, zanikły również wzdęcia. Wasz zadowolony klient. Anna P., Trenczyn O witaminie B17 powiadomiła mnie moja dobra koleżanka- w ten sposób uzyskałam pierwsze informacje o jego przyjaznych właściwościach. Wasze produkty używam już przez kilka lat – początkowo rokitnik później boczniak, aktualnie zażywam tylko witaminę B17. W zeszłym roku używałam 2 kapsułki dziennie. W zimowych miesiącach zwiększyłam dawkę do 4 kapsułek i przy tej ilości pozostaje do dziś. Od czasu kiedy zażywam witaminę nie miałam grypy, kataru, aniżadnego mam również suchej skóry na plecach z którą miałam wieloletni ostatnich kontrolach u lekarzy internisty i diabetologa stwierdzono lepsze wyniki dlatego zdecydowałam się kontynuowaćzażywanie B17 Apricarc. Hanna K. Dzień dobry. B17 Apricarc z morelowym olejem używam już po raz drugi w trzymiesięcznej kuracji, dlatego że wierzę, że pomaga przeciw komórkom rakowym. W naszej rodzinie rak pojawia się dziedzicznie/ genetycznie więc ucieszyłam się kiedy dowiedziałam się o tym produkcie, który się dobrze zarówno ze strony fizycznej jak i psychicznej ( że przeciwko tej chorobie mogę się bronić zapobiegawczo i jest to dla mnie bardzo ważne). Również mam lepszą, zdrowszą kupiłam także swojemu ojcu ( również miał raka w przeszłości), teraz ma zwiększoną prostatę, czuje się dobrze. Stan prostaty jest ustabilizowany. Na pewno dalej będę używać preparat B17 Apricarc. Jan L., Bratyslava Doświadczenie z tym preparatem mam bardzo dobre. W roku 2008 zdiagnozowaliu mnie raka prostaty więc rozpocząłem poszukiwania czegoś co mogłoby być na to dobre i natrafiłem na B17. Ten produkt używam 3,5 roku i jestem bardzo zadowolony . Czuję się bardzo dobrze, a po każdej kontroli na oddziale onkologicznym mam dobre wyniki. Oczywiście ciągle go zażywam i dziękuję całej firmie Terezia Companyza wyśmienity produkt. Kategorie: B17witaminyrakchorobyleczenieciekawostkimedycyna Czy świat bez raka jest możliwy? Biorąc pod uwagę fakt, że chyba każdy z nas zna kogoś, kto umarł na jakąś chorobę onkologiczną może się wydawać, że jest to niemożliwe. Rak kiedyś nie występował i prawdopodobnie pojawił się, jako odpowiedź natury na zanieczyszczenie środowiska. Ta sama natura ma różne mechanizmy pozwalające na jego zwalczanie. Jednak z jakichś powodów metody te są najczęściej zupełnie zapomniane. Lekiem na raka może być tak zwana witamina B17, zwana też Amigdaliną. Jest to związek chemiczny występujący głównie w pestkach roślin owocowych. Terapie z wykorzystaniem amigdaliny traktowane są przez środowisko naukowe, jako niebezpieczna szarlataneria. Liczne dowody na to, że preparaty z witaminą B17 powodują remisję raka są rugowane z mediów. Przyczyny takiego stanu rzeczy są przynajmniej dwa. Pierwszy to groźba strat koncernów farmaceutycznym. Terapie antyrakowe są bardzo drogie i długotrwałe. Wiele osób uważa, że chemioterapia potrafi wykończyć człowieka jeszcze bardziej. Jest to jednak dochodowy biznes i chorzy na raka chętnie płacą, aby jeszcze troch ę przedłużyć sobie życie. A co jeśli mogliby się w ogóle wyleczyć? Tu dochodzimy do kolejnego aspektu wojny z Amigdaliną, świat bez raka przeraża naszych władców, bo może to spowolnić proces depopulacji ludzkości. Skoro zatem witamina B17 jest pomocna to robi się wszystko, aby zminimalizować jej dostępność na rynku do maksimum. Aby tego dokonać, przede wszystkim, walczy się z preparatami zawierającymi amigdalinę, ale mimo, że w aptece nie kupi się suplementów opartych o B17 to dostęp do nasion ją zawierających jest nie do opanowania. Nie da się przecież zdelegalizować moreli, migdałów, wiśni, brzoskwiń, śliwek czy jabłek. Da się jednak rozpuścić plotki jakoby spożywanie tych pestek było szkodliwe gdyż znajdują się w nich związki cyjanku. To dosyć zabawne, że ludzie, którzy dają sobie wstrzykiwać szczepionki z rtęcią i na wypadek raka pozwoliliby się faszerować chemią o nieznanym składzie jednocześnie uważają plotkę o szkodliwości pestek, jako pewną informację nawet, jeśli nikt nie umarł jeszcze od ich zjedzenia. To prawda, że związki cyjanku znajduja się w pestkach, ale jest ich tak mało, że nie sa w stanie wywołać zatrucia. Za to zbawienny wpływ amigdaliny jest nie do przecenienia. Ludzkość spożywała kiedyś płody roślin takie jak proso i wiele innych nasion zawierajacych amigdalinę. Dieta taka była swego rodzaju antyrakową prewencją. Teraz gdy łańcuchy żywnościowe większości z nas opierają się o tanie i nafaszerowane chemią produkty z dyskontów spożywczych kłopoty rakowe są pewne w przypadku każdego z nas. To co możemy zrobić na własną rękę to minimalizowanie trujących produktów, co jest bardzo trudne w dzisiejszych czasach, albo stosowanie prewencji jaką zapewnia spożywanie witaminy B17. Lepiej o tym pamiętać zanim nie będzie dla nas jeszcze za późno. Więcej informacji medycznych znajdziesz na portalu Ocena: 191066 odsłon #1 Napisany 30 lipiec 2011 - 16:47 Cześć wszystkim. Potrzebuje witaminy B17. Mam braki w oragnizmie. Mam nadzieje, że to jest nie wiedzieli, dlaczego moja odporność tak się osłabiła. Pracuje czesto po nocach w restauracji. Oprócz tego w dzień jestm na budowie. Nie mam zbyt duzo czasu, żeby zadbać o swoje zdrowie. Czy witaminę B17 mogę kupić w każdej aptece bez recepty? 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 30 lipiec 2011 - 17:30 Cze. W mojej miejscowości mogę kupić wszędzie witamine B17. Kazda apteka ją sprzedaje nie na receptę .Jednak nadużywanie tej witaminy ma również swoje skutki. Przed spożyciem przeczytaj ulotkę. 0 Wróć do góry #3 Napisany 30 lipiec 2011 - 18:29 Siema. Możesz kupić sztuczną witaminę B17 albo w swojej diecie uwzględnić produkty zawierające ją. Najwięcej witaminy B17 znajdziesz w jagodach, nasionach fasoli i innych warzyw strączkowych. Spore jej ilości znajdują się również w orzechach. 0 Wróć do góry #4 Napisany 30 lipiec 2011 - 20:06 Cześć. Zjadaj całą zawartość "witaminy B17", czyli owoce w całości (nasiona włącznie), ale nie jedz większej ilości nasion ponad te które były w całym zjedzonym owocu. Pamiętaj równiez o konsultacji z lekarzem, bo może większa ilość tej witaminy nie jest ci potrzebna. 0 Wróć do góry #5 Napisany 12 sierpień 2012 - 11:13 ewa76 Nowy na pokładzie Nowi na forum 1 postów Od 2 lat choruje na raka przez dłuższy czas stosowałam witamine B17 , początkowo wyniki znaczenie się poprawiły z czasem nie odczuwałam większych efektów lecz choroba się nie rozwijała z czego byłam bardzo zadowolona. Od dłuższego czasu witamina B17 nie istnieje już na allegro i ciężko ją zdobyć więc zaczełam szukać zamienników. Przeszukując strony internetowe i fora natknełam sie na pozytywne opinie na temat preparatu o nazwie Transfer factor Plus. Opis produktu: http://%) (nie możesz wstawiać linków)/ osób które wcześniej stosowały witaminę b17 stwierdziło że transfer factor plus jest jej zamiennikiem dodatkowo dużo tańszym jak również można go legalnie nabyć w Polsce. Początkowo podchodziłam do tedo sceptycznie ale w rezultacie po konsultacji z lekarzem postanowiłam nabyć ten produkt i przyznam że efekt stosowania jest bardzo zadowalający. Ostatnio wyczytałam że tym preparatem leczy sie w szpitalach za granicą ludzi chorych na raka. Preparat stosuję od pół roku i z miesiąca na miesiąc czuję się coraz lepiej. Bardzo chciałabym poznać opinie osób które stosują ten produkt, jakie efekty zauażyliście podczas jego przyjmowania. 0 Wróć do góry #6 Napisany 12 sierpień 2012 - 12:11 staniolele Wiek: 27 Płeć:Mężczyzna Miasto:Poznań Staż [mies.]: 0 Nie reklamuj. B17 może pomóc w profilaktyce - nie w leczeniu. Raka trzeba zagłodzić, nie truć B17-nastką. Podstawą jest dieta o niskiej, bardzo niskiej podaży węglowodanów i tyle w temacie. 0 Wróć do góry #7 Napisany 12 sierpień 2012 - 12:40 Layt Wiek: 28 Płeć:Mężczyzna Miasto:wrocław Staż [mies.]: mało ewa76 górnikiem roku 0 Wróć do góry #8 Napisany 01 kwiecień 2013 - 05:55 Bad92 Wiek: 29 Płeć:Mężczyzna Miasto:Łódź Staż [mies.]: 4 lata Temat zalozony 2 lata temu misiu. 0 Wróć do góry

witamina b 17 forum