Tak, dużo zależy od charakterów tez o tym wspomniałam i najgorzej jak nie można odpocząć psychicznie od tej teściowej,synowej, bratowej..bo one ciągle są. Wtedy trudniej sie Najlepsze kawały o teściowej na poprawę humoru. Śmieszne dowcipy z teściową, dowcipne żarty na temat teściowej. Śmiej się czytając anegdoty i humory o teściowych! Teściowa i marynarka Fąfara zwierza się koledze:– Mojej teściowej nie podoba się moja nowa marynarka.–. To idź do sklepu i wymień marynarkę na inną.–. Idzie murzyn na ryby. Łowi i łowi lecz nic nie może złowić. Minęły 2 godziny i nagle coś ciągnie w spławik. Patrzy a to złota rybka. Rybka mówi: – puść mnie to spełnię jedno Twoje życzenie. Murzyn mówi: – zawsze chciałem być kwiatem choć na 1 dzień. Rybka obcięła mu jaja. Mistrz rzutu oszczepem do swojego trenera w kategorii: Śmieszny humor o sportowcach, Kawały o teściowej, Śmieszne dowcipy o trenerach. Ile powinna mieć teściowa zębów? - Trzy pierwszy do otwierania piwa, drugi żeby ją bolał, a trzeci jak ten pierwszy wyleci. Views 196 Votes w Kawały, Krótkie żarty, O Teściowej. Teściowa do zięcia: – Nigdy się nie rozumiemy! Ja jestem zagorzałą katoliczką. Zięć do teściowej: Synowa dzwoni do teściowej i pyta w kategorii: Dowcipy o teściowej, Humor o synu, Śmieszny humor o synowej, Śmieszne dowcipy o kupie. Żona wściekła na męża dzwoni na jego komórkę: - Gdzie ty się szwendasz? IZmFD. Start Dowcipy O Teściowej Teściowa a Coca-Cola Czym się różni teściowa od Coca-Coli? - Niczym! Jedno i drugie dobre jak zimne. Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Teściowa mnie pobiła Spotykają się dwaj kumple, jeden jest pobity i niesie walizki. Ten drugi pyta się go:- Co ci się stało??- Teściowa mnie pobiła - Gdyby mnie teściowa pobiła, to bym ją poćwiartował...- A jak myślisz, co mam w tych walizkach? Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Chcę zabić teściową Spotykają się dwaj Słuchaj, mam problem. Chcę zabić teściową, ale nie wiem jak to Kup jej samochód. Teściowa będzie miała wypadek, zabije się, a ty będziesz dobrym się po dwóch I co tam u Ciebie? Jak teściowa? dodał: Monisia Teściowa nad morzem Rozmawia dwóch kolegów :- Co robiłeś na wakacjach w tym roku?- Byłem z żoną dziećmi i teściową nad morzem!- A po co teściową brałeś?- Żeby się do piachu przyzwyczajała! Dowcipy o teściowej dodał: Monisia To dzięki teściowej Rozmawia dwóch kolegów:- Podobno przestałeś pić?- Tak, to dzięki teściowej, stale widziałem ją potrójnie! Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Teściowa na rowerze Jedzie teściowa na rowerze. Zięć pyta:- Gdzie mama jedzie?- Na Ojej, a kto później rower przyprowadzi? Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Ecik i Masztalski w parku Ecik i Masztalski siedzą, w parku na Patrz, Ecik, wiosna idzie. Drzewa się zielenią, wszystko spod ziemi wyłazi...- Ty Masztalski, głupot nie godej - krzyczy Ecik - bo jo miesiąc temu teściowa pochowoł! Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Przeprowadzka tesciowej - Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc teściowej przy przeprowadzce?- Wykluczone!- Bardzo dziękuję, wiedziałem że mogę na pana liczyć... Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Teściowa na plaży - Co robi teściowa na plaży?- Przyzwyczaja się do piachu!!! Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Teściowa bohaterem - Czy film, w którym głowny bohater ginie może kończyc się happyend'em?- Może, jeśli głównym bohaterem była teściowa. Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Pogrzeb teściowej - Panie kierowniku, proszę o wolny dzień. Chciałabym pójść na pogrzeb teściowej...- Kto by nie chciał. Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Teściowa a słońce - A co ma wspólnego teściowa ze słońcem?- Na jedno i na drugie trudno patrzeć. Dowcipy o teściowej dodał: Monisia Dowcipy o blondynkach, Dowcipy o babie, Dowcipy o Jasiu, Dowcipy o mężu i żonie, Dowcipy o lekarzach, Dowcipy o Bacy, Dowcipy o Policjantach, Dowcipy o studentach, Dowcipy o Szkotach, Dowcipy o teściowej, Dowcipy o wariatach, Dowcipy o Wąchocku, Dowcipy o zwierzętach, Dowcipy o żołnierzach, Dowcipy o duchownych. Oprócz gotowych tekstów dowcipów możecie w e-Życzenia pl dodawać swoje własne dowcipy i kawały. Wystarczy założyć darmowe Konto Użytkownika i dodać swój własny tekst i po akceptacji tego tekstu przez administrację portalu nowe dowcipy pojawią się na stronie www. Dowcipy możecie kopiować i dołączać do kartek elektronicznych. Wybierajcie dowcipy, kawały i wysyłajcie kartki do przyjaciół i rodziny. Jaka jest różnica między cygarem a teściową? W cygarze najlepszy jest pierwszy wdech, a u teściowej ostatni jest różnica między słonicą a teściową? ..jakieś 5 kilo...Co to jest żona i teściowa w samochodzie? - zestaw Polak i Rusek myślą sobie kto ma grubszą teściową. Niemiec mówi: - Moja teściowa nie mieści się w drzwiach o średnicy 2 metrów. Rusek na to: - Moja teściowa nie mieści się na kanapie o średnicy 3 metrów. Polak natomiast mówi: - Gdy moja teściowa poszła do pralni oddać majtki, to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują...W sądzie sprawa rozwodowa: - wina leży po obu stronach... - po stronie żony i widząc teściową w drzwiach pyta: - mamusia na długo przyjechała? - na tak długo jak tylko chcecie- odpowiada teściowa - to mamusia się nawet herbaty nie napije?Do Kowalskiego przyjechała teściowa. Pewnego dnia Kowalski przyszedł od lekarza, rozrywa koszulę i krzyczy: - pluj!!! - po co? - bo lekarz kazał jadem żmii smarować chłopiec do mamy i mówi: -Mamo, znalazłem sobie dziewczynę, ale nie pokażę Ci jej, tylko jutro przyprowadzę ze sobą trzy dziewczyny a ty zgadniesz, która to. OK. Matka się zgodziła, a po trzech dniach zgodnie z umową syn przyprowadza panny. Sadza je na kanapie, po czym mama przez chwilę z nimi rozmawia. Pół godziny potem zaczyna syn: -Teraz mamo zgadnij, która będzie moją żoną. -Hmmm. Ta pierwsza. -Mamo, jak to zgadłaś? - Po prostu. Nie lubię po dość długiej i głośnej przemowie teściowej, mówi do Jasia: - Przynieś babci krem do ust. - Który, tato? - Ten z napisem "klej".Po co chowa się teściową na stojąco? Aby mogła sobie sama umyć nagrobek!Córka skarży się matce, że mąż wieczorami zamiast się nią interesować czyta książkę. Matka na to: -To zrobimy tak, dziś ja się koło niego położę w seksownej bieliźnie i zobaczymy, co zrobi. Córka przystała na propozycję matki. Następnego dnia matka zdaje relację: - Ledwo co się koło niego położyłam, a on wsadził mi rękę do majtek i to kilkanaście razy! - No tak, włożył palec, zamoczył i przewrócił zięć do teściowej na obiad. Teściowa niesie zupę. Zięć już chce jeść, ale pomyślał sobie, że najpierw wypróbuje na kocie. Dał kotu, a kot gdy tylko wziął do pyska zesztywniał. Teściowa idzie z drugim daniem, a zięć bach bach i przez balkon. Kot wstaje i mówi: - Yes, yes, do szefa: - Da mi pan jutro wolne? - Chyba oszalałeś! - Bo jutro przyjeżdża teściowa i mam jej nosić bagaże. - Nie ma mowy! - Wiedziałem, że mogę na pana liczyć!Polak,Niemiec i Rusek założyli się, która teściowa jest grubsza. Niemiec mówi: - No chłopaki moja teściowa to się w drzwi 80 cm nie mieści. Na to Rusek: - A moja to w kanapę 90 cm nie wejdzie. Polak na to: - Chłopaki, jak moja teściowa zaniosła majtki do pralni, to powiedzieli, że spadochronów nie pyta się szefa: - Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża? A szef na to: - Nie ma mowy -Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!Teść chce wyrzucić teściową przez balkon. Sąsiad krzyczy: - Panie, zabijesz pan człowieka! - To odsuń się pan!Przychodzi zięć do teściowej i pyta: - Słyszałem mamo, że szukasz pracy. - Tak synu - Wyczytałem w gazecie, że szukają straszydła w wesołym mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony: - Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami. - Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca! - Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie kur*a radził przygotować się na poślubna, na piętrze mąż dobiera się do żony, a na parterze teściowa czuwa. Żona krzyczy: - Oj Antek zaraz zemdleję! Z dołu teściowa: - Nie bój się Antek od tego się nie mdleje! Żona: - Oj Antek zaraz umrę! Teściowa: - Nie bój się Antek od tego się nie umiera! Żona: - Oj Antek bo zaraz się zesram! Teściowa: - Folguj Antek to się może jest kawałów o teściowych? - Ani jednego bo to wszystko prawda. Dzień Teściowej po raz pierwszy podobno świętowano w Meksyku. Trudno jednak jednoznacznie ustalić, skąd się wziął, jaka była jego geneza i kto je zainicjował. Podejrzewa się, że w Stanach Zjednoczonych odpowiedzialni za to byli właściciele kwiaciarni i producenci kartek okolicznościowych... Dzień Teściowej to całkiem przyjemne święto - ale jak radzić sobie z teściową na co dzień, nie od święta? Rozmawialiśmy o tym w Dzień Dobry marca – Dzień Teściowej. Dzień to szczególny. Nie tylko w Polsce, ale i na świecie relacja teściowej z synową lub zięciem nie należy do najłatwiejszych. Tradycyjnie jest postrzegana jako bardzo trudna i taka, w której to teściowa pełni funkcję czarnego charakteru. Czy tak jest w istocie? Jakie życzenia z okazji Dnia Teściowej można złożyć? Kiedy jest Dzień Teściowej? Dzień Teściowej jest świętem obchodzonym w wielu krajach, każde z nich ma swój termin na celebrację postaci teściowej. Kiedy Dzień Teściowej? W Polsce jest to 5 marca, a więc święto teściowej wypada trzy dni przed świętem kobiet. W Stanach Zjednoczonych z kolei – gdzie święto przypada na 4 niedzielę października – Dzień Teściowej zlokalizowany jest blisko święta dziadków. Te zależności sporo pewnie mówią o tym, jak w danym kraju postrzega się rolę teściowej. Czy bardziej zwraca się uwagę na jej kobiece cechy charakteru, czy na to, że jest jedną z babć naszych dzieci? Dzień Teściowej – skąd się wzięło to święto? Dzień Teściowej, jego geneza i inicjatorzy są tak właściwie nie znani. Przyjmuje się, że po raz pierwszy święto takie obchodzono za sprawą jednego z redaktorów lokalnej gazety w Meksyku. Były to rok 1934. Z kolei na stałe święto po raz pierwszy wpisała do swojego kalendarza Francja. Zrobiła to w latach 80. XX wieku. Dokładnie nie wiadomo, kiedy to święto po raz pierwszy przywędrowało do Polski i czy od początku zyskało zwolenników. Obecnie coraz więcej osób celebruje je po prostu rodzinnie. To nie tylko kolejna okazja do tego, aby przypomnieć wszystkie możliwe kawały o teściowej, lecz także po prostu podziękować. A z reguły i wbrew pozorom jest za co. Co synowa i zięć mówią o Dniu Teściowej? Dzień Teściowej obejmuje dwie tradycyjne relacje rodzinne. Pierwsza to oczywiście teściowa – zięć. Druga to synowa - świekra (czyli matka męża w języku staropolskim była określana tym właśnie mianem). Obecnie doszło do utożsamienia funkcji teściowej i świekry, natomiast w wielu rejonach Polski, szczególnie na wsi, obowiązuje jeszcze to staropolskie to więc jednocześnie mama (dla współmałżonka) i babcia (dla naszych dzieci). Obydwie te role są przez nas postrzegane pozytywnie. Natomiast z funkcją teściowej tak prosto już nie jest. Nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie jest postrzegana jako naturalny wróg synowej lub zięcia. Charakteryzuje się ją jako autorytatywną, marudzącą, nieustannie forsującą swoje zdanie i krytykującą innych (w szczególności synową lub zięcia).Skąd się wzięły złe wyobrażenia o teściowych? Święto teściowej to dobry moment na to, aby zastanowić się, czy rzeczywiście nasza teściowa odpowiada tradycyjnym wyobrażeniom. Śmieszne życzenia na dzień teściowej to jedno, a nasze przekonania to drugie. Najczęściej wynikają one z historii. Jeszcze do niedawna spora część młodych ludzi bardzo późno się usamodzielniała, często do ślubu młodzi kawalerowie mieszkali z rodzicami, a to prowokowało problemy. Szczególnie mamy były tak przyzwyczajone do opieki nad swoimi praktycznie już dorosłymi dziećmi, że bez świadomości popełnionego nietaktu próbowały tę pomoc rozciągnąć na młode małżeństwo. A to wywoływało złą reakcję. Kobieta, która właśnie wyszła za mąż i jest na najlepszej drodze do stworzenia własnego domowego ogniska, każdą kobietę, która będzie próbowała przejąć kontrolę nad tym domem, będzie postrzegać jako kolej młody małżonek często nie akceptuje parasola ochronnego, który matka próbuje cały czas roztaczać nad swoją córką. W końcu to on stereotypowo czuje się odpowiedzialny za bezpieczeństwo swojej szczęście coraz więcej tych mitów i stereotypów upada, ponieważ spora część z nas coraz szybciej się usamodzielnia. Wyjeżdża na studia, wyprowadza się z domu, buduje życie z dala od rodziców. Dla ich kontaktów z przyszłymi partnerami dzieci ma to zbawienny wpływ. Dzień Teściowej – życzenia Dzień Teściowej to doskonały moment, aby wspólnie pośmiać się z tradycyjnych wyobrażeń i stereotypów. Tak o teściowej, jak i zięciu czy synowej. Wierszyk na Dzień Teściowej może okazać się dobrym pomysłem, jeśli ma ona poczucie humoru. To także doskonała okazja do tego, aby podziękować za wiele rzeczy. Teściowa często otacza nas ogromnym ciepłem, pomaga w prowadzeniu domu, opiece nad dziećmi. To ona, równie często jak matka, buduje w nas wiarę we własne możliwości, wskazuje na ukrytą w nas siłę. Po prostu chce nam pomagać i w nas wierzy, a to rzeczy, za które warto dziękować nie tylko raz do roku. Tak więc życzenia z okazji Dnia Teściowej śmieszne i poważne powinny iść w parze. Zobacz także:Autor: Redakcja Dzień Dobry TVNŹródło zdjęcia głównego: Fot. Katarzyna Bialasiewicz / Getty Imgages Znacie te wszystkie dowcipy o teściowej? Zwykle ich bohaterem jest też zięć: ten nielubiany i nielubiący „mamusi”. Czy relacja teściowa – synowa jest łatwiejsza, czy trudniejsza niż relacja teściowej z zięciem? Jak żyć z teściową unikając zbędnych napięć, a może nawet się zaprzyjaźnić? Psycholog wyjaśnia, jak postrzegać relacje tak bliskich, a zarazem dalekich sobie kobiet. Nasze teksty zawsze konsultujemy z najlepszymi specjalistami Urszula Struzikowska-Marynicz psycholog Złe relacje synowej z teściową – przyczyny, rola męża i synaJak być dobrą synowąJak oswoić złą teściowąRola mężczyzny w konflikcie synowej z teściową Złe relacje synowej z teściową – przyczyny, rola męża i syna Katarzyna Głuszak: Jest taki dowcip – chłopak przyprowadza trzy dziewczyny i prosi mamę, aby zgadła, z którą się spotyka. Mama wskazuje bezbłędnie partnerkę chłopaka i wyjaśnia, że od razu wiedziała, która to jego wybranka, bo „już mnie denerwuje”. Czy rzeczywiście wszystko, co nam może zafundować teściowa, to konflikt? Psycholog Urszula Struzikowska – Marynicz: O relacji zięć i teściowa krążą dowcipy. Z zasady wyznaczają trend dopuszczalnych relacji. O relacjach synowa- teściowa żartuje się rzadko. Naznaczone są obopólną goryczą, frustracją i niekiedy walką. Walką o dominację? O bycie „tą jedyną” dla mężczyzny, który jest dla jednej z nich mężem, a dla drugiej synem? To, co zwraca uwagę, to konflikt dwóch kobiet w relacji trójkątnej. Jednak brakuje w nim niejednokrotnie zarzewia konfliktu: męża i syna. Czyli ten mężczyzna staje z boku, gdy synowa i teściowa walczą? Brak reakcji nie poprawia sytuacji. Wręcz przeciwnie – stanowi niejednokrotnie komunikat o biernym przyzwoleniu na pewnego rodzaju zachowania i sytuacje, nawet te niestosowne, bolesne i wdzierające się w relację między partnerami, małżonkami. Czyli mąż nie ma odwagi otwarcie stanąć ani po stronie matki, ani po stronie żony, więc umywa ręce. I sprawia, że utrwala się stan frustracji i narastających negatywnych uczuć. To pochłania niesamowicie dużo energii życiowej. Zajmuje przestrzeń nie tylko w relacjach między małżonkami. Z czasem odbija się napięciem między pozostałymi członkami rodziny. Często nie tylko mężczyźni milczą. Dlaczego synowe często nie reagują na apodyktyczne, surowe czy niekiedy kąśliwe uwagi teściowej? Ponieważ chcą dobrze wypaść zarówno w oczach teściowej i partnera, jak i we własnych. Czy nie wystarczy udana relacja z partnerem? Kobieta chce być zaakceptowana, przyjęta z życzliwością i otwartością. Niekiedy perspektywa nowej, bliskiej relacji z drugim archetypem matki brzmi obiecująco. Stanowi szansę na zbudowanie relacji, której z różnych powodów nie udało się zbudować z własną matką. Jednak w rzeczywistości te relacje nie zawsze są udane. Dlaczego? Jaka odpowiedzialność spoczywa na synowej? Odpowiedzialność dorosłego człowieka za relację z drugim dorosłym człowiekiem. Jak być dobrą synową Jak opisać „instrukcję” relacji synowej z teściową? Pierwsza sprawa to szacunek do teściowej. Umiejętność zobaczenia w niej nie zagrożenia, a człowieka. Osobę z krwi i kości, posiadającą potrzeby, lęki, jakieś doświadczenia, trudności. Ale też pewne zasoby, umiejętności i możliwości. Druga sprawa to umiejętność pamiętania o tym, że jest to matka naszego partnera. W tej relacji nie ma miejsca na rywalizację i wybór pomiędzy tymi dwiema ważnymi rolami kobiet w życiu mężczyzny. Co zrobić, jeśli teściowa widzi w synowej zagrożenie lub rywalkę? Jak w każdej relacji, podczas bycia atakowanym, pozostaje nam poddanie się, walka albo ucieczka. Co będzie najlepszym wyjściem? W pewnych sytuacjach konieczne jest zaangażowanie podmiotu konfliktu, mężczyzny, o którego walczą ze sobą dwie kobiety. Żeby on zdecydował, która jest ważniejsza, lepsza? Aby nie wybierał pomiędzy nimi, ale pomógł ustalić, gdzie przebiega granica antagonizmów. Oraz żeby zajął stanowisko, zaznaczając granice własnej rodziny, którą zakłada, a którą- choć to przykre- niekiedy wypada chronić przed wpływem rodziny, z której pochodzi. Czy to nie dziwne, że dwie kobiety, którym zależy na tej samej osobie, zamiast wspierać się, rywalizują? Konflikt synowej i teściowej należy rozumieć jako pole kobiecych potrzeb i lęków. Obie panie mają swoje historie, optykę potrzeb i narracje. Teściowa obawia się utraty więzi z synem, być może separacji z nim. Często ma skłonności apodyktyczne i niewielki stopień otwartości na zmiany, których się obawia dla siebie i dla swoich bliskich. A przede wszystkim dla ukochanego, jedynego w swoim rodzaju syna, dla którego chciałaby jak najlepiej. Do tego stopnia, że gotowa jest zastąpić mu cały świat i wszystkie relacje. Czyli ze strony teściowej przede wszystkim zaborczość? Teściowa może bać się zmian i poczucia przemijania. Może bać się zejścia na dalszy plan. Wchodzenia w rolę, której do tej pory nie znała. Często jest to także etap „pustego gniazda” i kryzys, w którym konieczne jest przeszeregowanie dotychczas pełnionych ról. Czyli z tego strachu rodzi się nienawiść do sprawczyni zmian, czyli synowej? Teściowa, aby nie przeminąć, demonstruje władzę. Sprawdza swój zasięg. Więc jak możemy zmniejszyć jej zasięgi? Myślę, że warto spróbować o tym porozmawiać. Nie z pozycji eksperta i sędziego. Ale autentycznie, po ludzku, po partnersku. Co zrobić, jeśli ze strony teściowej nie ma chęci dialogu z synową? Warto patrzeć na jej sytuację, pamiętając o potrzebach, uczuciach i obawach również po jej stronie. Pamiętajmy, że nie musimy ze swoimi teściowymi walczyć. Obie jesteśmy ważne, każda inaczej. Jak oswoić złą teściową Jak ważna jest synowa i jej nowa rola? Synowa wchodzi w nowy system pełna nadziei na uzyskanie aprobaty, serdeczności, akceptacji, być może, jak wspomniałam, nawiązania relacji, jakiej nie nawiązała z matką. Wraz ze sobą wnosi zmiany. I te zmiany są nie do przeskoczenia dla teściowej? Czy coś jeszcze powoduje, że ta relacja nie układa się poprawnie? Często synowa skupia uwagę jedynie wokół partnera oraz wokół związku. W relacji z teściową skupia się na tym, jak wypadnie i jak sama się czuje. A czuje się źle, bo spodziewa się, że z teściową się nie zaprzyjaźni. Teściowa, gdy w napięty sposób przebiegają pierwsze kontakty, postrzegana jest często krytycznie lub jako zagrożenie. Wokół niej zostanie nadbudowany mit. Nagle przypominają się wszelkie przestrogi i stereotypy. Bardzo często w relacji klientek, z którymi pracuję, brakuje gotowości dostrzeżenia pewnych obaw, trudności, ale i zasobów w teściowej. Nie widzą w niej człowieka. Przecież ta druga kobieta nie urodziła się po to, by nas zniszczyć, prawda? W dodatku urodziła ważnego dla obydwu kobiet mężczyznę. Jednak on nie cementuje relacji synowej z teściową. To ten mężczyzna staje się zarzewiem konfliktu. Podjęcie walki, prowokacji, robienie z siebie ofiary, desperacka próba zatrzymania przy sobie dorosłego syna czy też zagarnięcia męża na wyłączność, by czuć się dopiero wówczas bezpieczną, stanowią przesłanki do rozważenia skorzystania ze wsparcia psychologa. Więc mężczyzna staje się obiektem. Przedmiotem, a nie podmiotem. Walczące ze sobą synowa i teściowa, bez względu na to, która z pań zaczęła batalię, traktują przedmiotowo mężczyznę, o którego walczą lub – mówiąc precyzyjniej – walczą o władzę nad nim. I mężczyźni się tej walce po prostu przyglądają? Panowie bardzo często w tych sytuacjach sprawę bagatelizują, wycofują się lub zajmują stanowisko postronne „w obronie mamy, bo to jednak mama”, „mama na pewno nie miała tego na myśli, tak jej się powiedziało”, „a co ja mogę, ona taka jest”. Czy to właściwa postawa? Nie. Powinni postawić jasno granicę, że zależy panu na tym, aby w określony sposób mama nie zwracała się do żony, lub aby również żona postarała się nabrać pewnego dystansu do tej niekoniecznie serdecznej relacji. Rola mężczyzny w konflikcie synowej z teściową Czy „mamusia” może być „trudnym przypadkiem”? Zdarzają się sytuacje, w których teściowa faktycznie zaczyna z „grubej rury”. W tym wypadku wypadałoby postawić granicę. Tylko jak ją stawiać, skutecznie, ale grzecznie? Jeśli na pierwszym spotkaniu jest to dla narzeczonej bardzo trudne, bo próbuje się jeszcze nie narażać lub po prostu jest mocno zaskoczona, ważna jest reakcja partnera. W końcu to jego mama. Tu zaczynają się niekiedy schody i pierwszy, ważny sygnał dla przyszłej żony – czy nie stając po żadnej stronie, mężczyzna zaznaczy swoje oczekiwania asertywnie, spokojnie wskazując matce granicę, czy też się schowa lub rozgrzeszy agresję swojej mamy. To musi być niekiedy trudne dla mężczyzny, prawda? Owszem. Ale dorosłe życie każdego z nas wiąże się z pewnymi wyzwaniami i trudnościami. Stykamy się codziennie z sytuacjami chwiejącymi naszą strefą komfortu. Jeżeli unikamy tych konfrontacji, zatrzaskujemy się w ramionach konfliktów – wewnętrznego i zewnętrznego konfliktu tych dwóch kobiet. Na czym polega w tej sytuacji konflikt wewnętrzny mężczyzny? Na przejściu z roli syna do roli partnera, męża i głowy rodziny. Jeżeli mężczyzna nie rozwiązał w sposób rozwojowy kryzysu separacji z matką, budowania własnej autonomii, doświadczania siebie i swojej przestrzeni, stanie w potrzasku: pomiędzy oczekiwaniami matki oraz oczekiwaniami partnerki. Dodajmy, że oczekiwaniami, których nie można pogodzić. Sam jest już dużym chłopcem i potrafi ocenić, gdzie przebiegają granice pewnych zachowań. Jeżeli jego mama obraża jego partnerkę, a on wycofuje się, udając, że nie słyszy, po czym oczekuje od partnerki zrozumienia dla mamy i akceptowania takich zachowań, oznacza to, że jest nadal w bardzo dużej, nieadekwatnej do roli i wieku zależności emocjonalnej od mamy. Być może sam boi się swojej mamy. Nie chce narażać na jej gniew, odrzucenie, konflikt z nią. Chociaż może nawet jest zły na jej postępowanie, jednocześnie boi się zawetować. Więc co zrobić, by się nie bać? Czy nie pokutuje tu tradycyjnie wpajany szacunek dla rodzica, jaki by nie był? Ważna jest nasza osobista dojrzałość i gotowość na pełnienie pewnych ról. Często projektujemy na innych nasze trudności i problemy. Projekcję wywołuje lęk przed brakiem akceptacji, przed odrzuceniem. Warto jest sprawę przegadać, odczekać, ale asertywnie i uprzejmie jednocześnie nakreślić swoje granice czy oczekiwania. Zmiany również zaczynajmy od nas samych. I nie wymagajmy zmiany człowieka, a co najwyżej jego zachowania. Zobacz także Dowcip #11815 dodany o 12:10 w kategorii o teściowej Teściowa mówi do synowej: - Ale mnie krzyż boli, a na dodatek nie mam pieniędzy. Po 10 minutach jedzie na targ z miodem. Wraca i chwali się, że dużo sprzedała. Synowa na to: - To mamusia ma dużo pieniędzy - No właśnie nie bo wszystko straciłam w mieście, pożyczysz mi 100 zł do środy? - Ok, trzyma mamusia. Minęła już środa jedna, druga, trzecia, aż w końcu synowa poszła po te pieniądze a teściowa na to: - Ale słuchaj Ty mi nic nie pożyczałaś! Ocena: 0 / 3

kawały o teściowej i synowej